Czy Polacy są leniwi

Czy Polacy są leniwi

Warto przeczytać

Wielu z nas zastanawia się, czy rzeczywiście jest tak, że nam jako Polakom słusznie przypisuje się charakterystyczną leniwość, a jeżeli tak, to co możemy zrobić, aby odmienić taki stereotypowy pogląd? W dzisiejszym artykule zastanawiamy się zatem nad zagadnieniem, czy rzeczywiście dla Polaków liczy się tylko i wyłącznie kanapa czy też możemy znaleźć również argumenty świadczące o tym, że – wręcz przeciwnie – Polacy są narodem bardzo pracowitym nie tylko w sferze zawodowej, ale i ceniącym ruch na świeżym powietrzu i aktywne spędzanie wolnego czasu?

 

Przede wszystkim, odpowiadając na tak sformułowane pytanie, warto zauważyć, że od co najmniej kilku, jeżeli nie kilkunastu lat w naszym kraju naprawdę rozwija się branża sportowa. Mowa tu nie tylko o coraz lepszych wynikach profesjonalnych sportowców na arenie europejskiej, czy wręcz globalnej, ale i o coraz szerszym upodobaniu do aktywnego spędzenia wolnego czasu i próbowaniu – na skalę amatorską, rzecz jasna – wielu innych dziedzin sportu, do niedawna jeszcze nad Wisłą nieznanych. Mowa tu nie tylko o nordic-walkingu który skutecznie zachęcił wielu z nas do porzucenia wyłącznie telewizyjnej rozrywki, ale i chociażby o grze w squasha, która dla wielu z nas stanowiła doskonały pretekst do poznania nowego, aktywnego fizycznie towarzystwa czy do wyrwania się z biura po godzinach pracy.

 

Z drugiej zaś strony, jeżeli uświadomimy sobie ten przenikliwy, dosyć zresztą bezlitosny w swojej wymowie fakt, iż nadal statystyczny Polak spędza wiele, naprawdę wiele godzin każdego dnia na bezmyślnym wpatrywaniu się w ekran telewizora (względnie, dla nowoczesnych – tableta, smartfona, konsoli czy komputera stacjonarnego albo laptopa), to może nas najść myśl, że przecież wyżej opisane okoliczności dotyczące aktywnego spędzania czasu w Polsce są nadal zaledwie odstępstwem od reguły, niż jej zaprzeczeniem.

 

Czasami warto w każdym razie przestać myśleć o społeczeństwie wyłącznie w kategoriach społeczno-socjologicznych i uzmysłowić sobie, że mamy doskonałą, niepowtarzalną szansę na polepszenie wspomnianych statystyk w stronę aktywnego spędzenia wolnego czasu. Jest to, jak słusznie można zresztą przypuszczać, zaprzestanie rozglądania się na innych i podjęcie samemu choćby niewielkiej, ale w miarę regularnej aktywności fizycznej. Bieganie, spacery, jazda na rowerze lub rolkach – nawet tak niewiele wystarczy, aby zadbać o kondycję i tężyznę fizyczną i aby zerwać ze stereotypem przeciętnego Kowalskiego, który przejawia duże, trudne do przezwyciężenia problemy ze wstaniem z kanapy!

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments